Małkiński Klub Sportowy - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki drużyny

Wyszukiwarka

Aktualności

Pechowa porażka

  • autor: Paweł Wenus, 2014-09-05 12:48

W III kolejce rozgrywek o Mistrzostwo Siedleckiej Ligi Okręgowej Juniorów U-19 nasza drużyna MKS MAŁKINIA udała się do PŁONIENIA DĘBE WIELKIE

Od pierwszego gwizdka arbitra tego spotkania Pana Arkadiusza Pazdyki  obie drużyny rozpoczęły grę bardzo ostrożnie dążąc do opanowania środka pola gry. Pierwszą akcję w 6 minucie spotkania zainicjonowali gospodarze. Ich napastnik przedarł się lewą stroną boiska i zdołał dośrodkować w pole 5 metrów. Stojący w naszej bramce Kacper Klamer zdążył wyłapać tę centrę. Walka nadal toczyła się o opanowanie środka pola gry. Następną akcję piłkarze PŁOMIENIA przeprowadzili w 17 minucie. Na strzał z dalszej odległości zdecydował się ich napastnik chcąc zaskoczyć naszego golkipera (graliśmy pod mocno świecące słońce), ale futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką bramki. W 20 minucie zrobiło się gorąco pod naszą bramką, ale w ostatniej chwili Kacper Klamer zdążył z interwencją. Mogło być 1-0 dla gospodarzy. W 31 minucie wreszcie nasi piłkarze wyszli z pierwszą kontrą na bramkę gospodarzy. Piłkę przejął Michał Zawistowski przedrylował dwóch obrońców wszedł w pole karne i odegrał futbolówkę do wychodzącego Macieja Zyśka, a ten nie namyślając się oddał strzał na bramkę PŁOMIENIA (bramkarz był zasłonięty). W ostatniej chwili obrońca gospodarzy zdążył nastawić nogę a futbolówka zamiast zatrzepotać w siatce przeleciała lobem nad poprzeczką bramki. Nasi piłkarze zaczęli coraz śmielej atakować bramkę PŁOMIENIA. W 34 minucie na strzał z odległości 18 metrów zdecydował się Michał Jarząbek, ale golkiper PŁOMIENIA był na swym posterunku. Po źle wybitej piłce nasi piłkarze ponownie ruszyli do ataku. Akcję rozpoczął Dominik Fidorczuk podając do Mateusza Rutkowskiego ten z pierwszej piłki odegrał do Bartłomieja Wróblewskiego z kolei ten do wychodzącego Michała Jarząbka, którego strzał omija golkipera gospodarzy i o milimetry słupek pustej bramki, była, to bardzo ładna i składna akcja w wykonaniu naszych piłkarzy. futbolówka szła jak po sznurku. Tylko znowu zabrakło szczęścia. Nasi piłkarze są ciągle w ataku. W 39 minucie na strzał z odległości ok. 35 metrów zdecydował się Mateusz Rutkowski jednak futbolówka znowu o włos mija poprzeczkę bramki. W 41 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie na 1-0. Grający na pozycji stopera Mateusz Rostkowski oślepiony słońcem źle wybił piłkę, która spadła pod nogi Dawida Kochańskiego a ten także oślepiony słońcem posyła ją świecą w górę do nieba. Futbolówka spadła przed naszą bramką prosto na wystawione kolano napastnika PŁOMIENIA i fuksem pokonał interweniującego Kacpra Klamera. Po wznowieniu piłki ze środka boiska nasi piłkarze ruszyli z kontrą. Na strzał z odległości 18 metrów zdecydował się Maciej Zyśk  jednak jego strzał wyłapał golkiper gospodarzy. Do przerwy wynik już nie uległ zmianie. Po zmianie stron pod nieobecność trenera Arkadiusza Borowego trener Zbigniew Suchodolski dokonał jednej zmiany. Za dobrze sobie radzącego w ataku Mateusza Kuziaka (trampkarz) wpuścił Piotra Grabowskiego. Po wznowieniu gry przez gospodarzy nasi piłkarze przejęli futbolówkę w środku pola i ruszyli do ataku. W zamieszaniu pod bramką gospodarzy Maciej Zyśk końcem buta oddał strzał, który jednak obronił ich golkiper. W 53 minucie piłkarze PŁOMIENIA przeprowadzili groźny kontratak na naszą bramkę. Po minięciu z lewej strony Dawida Kochańskiego napastnik gospodarzy wrzucił piłkę w pole 5 metrów, która poszybowała wzdłuż linii bramkowej, ale żaden z ich napastników nie zdołał jej dobić do pustej bramki. W 56 minucie na strzał z dystansu zdecydował się kolejny raz Mateusz Rutkowski i futbolówka kolejny raz o włos mija poprzeczkę bramki rywali. W 58 minucie gospodarze przeprowadzili kolejną kontrę ale Kacper Klamer był na miejscu. W 60 minucie Mateusz Rutkowski po wrzut ce futbolówki w pole karne przez Michała Zawistowskiego strzela ale nie wiadomo jakim cudem ich golkiper ten strzał broni wybijając ją na rzut rożny. W 65 minucie ponownie nasi piłkarze mają okazję na zmianę wyniku. Na strzał z dystansu decyduje się Maciej Zyśk jednak futbolówka mija o centymetry słupek bramki gospodarzy. W 73 minucie groźną kontrę przeprowadzili piłkarze PŁOMIENIA. Strzał ich napastnika wylądował na poprzeczce naszej bramki dobitkę natomiast bardzo dobrze broni Kacper Klamer. Piłkarze MKS MAŁKINIA za wszelką cenę dążyli do zmiany niekorzystnego wyniku. W 81 minucie Piotr Grabowski posłał płasko futbolówkę po ziemi wzdłuż pola 5 metrów, a Michał Zawistowski strzałem w krótki róg zaskoczył golkipera PŁOMIENIA. Niestety ten chłopak miał dziś dużo szczęścia bo jakimś cudem 100% bramkę obronił tylko on sam wie. W doliczonym czasie gry nasi piłkarze stworzyli jeszcze jedną okazję na zdobycie wyrównującej bramki. Rzut wolny wykonywał Maciej Smolewski, który ładnie wrzucił futbolówkę w pole karne ale strzał Mateusza Rutkowskiego ponownie broni dobrze dysponowany tego dnia golkiper PŁOMIENIA, który po zakończeniu spotkania podszedł do ławki rezerwowy podziękować wszystkim za grę.Na wielkie dzięki zasłużył arbiter tego spotkania Pan Arkadiusz Pazdyka, który bardzo dobrze i sprawiedliwie wywiązał się ze swych obowiązków. Chciało by się aby pozostali niektórzy arbitrzy dostosowali się do jego poziomu pracy. To nikt by nie miał wtedy do nich żalu ani pretensji. Jeszcze raz dziękujemy Panie Arkadiuszu za bezstronną i profesjonalną pracę. No cóż skończyła się III kolejka rozgrywek a nasz zespół nie odniósł jeszcze żadnego zwycięstwa. Widać, że to nie ta sama drużyna, która tak dobrze sobie radziła w ostatnim sezonie gry w M L J . Z gry w drużynie zrezygnowało kilku dobrze zapowiadających się piłkarzy, którzy wolą grać na ORLIKU niż trenować w klubie, gdzie wszystko mają podane jak na tacy. Kilku leczy kontuzje i to ma też duży wpływ na jakoś gry naszych młodych piłkarzy, ale głowa do góry i dla was zaświeci jeszcze słońce.

PŁOMIEŃ DĘBE WIELKIE   -   MKS MAŁKINIA   1-0 (1-0)

MKS MAŁKINIA: KACPER KLAMER – DOMINIK FIDORCZUK, MACIEJ SMOLEWSKI, MATEUSZ ROSTKOWSKI, DAWID KOCHAŃSKI – BARTŁOMIEJ WRÓBLRESKI, MACIEJ ZYŚK, MATEUSZ RUTKOWSKI, MICHAŁ ZAWISTOWSKI – MICHAŁ JARZĄBEK, MATEUSZ KUZIAK (46’ PIOTR GRABOWSKI).


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [555]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Ostatnie spotkanie

MKS MałkiniaZryw Sobolew
MKS Małkinia 4:0 Zryw Sobolew
2021-05-16, 16:00:00
     

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Wyniki

Ostatnia kolejka 28
Fenix Siennica 1:3 MKS Małkinia
Jabłonianka Jabłonna Lacka 4:1 LKS Ostrówek
Victoria Kałuszyn 1:2 Kolektyw Oleśnica
Miedzanka Miedzna 2:5 Jastrząb Żeliszew
Polonez Mordy 0:7 Watra Mrozy
Naprzód Skórzec 3:0 Płomień Dębe Wielkie
Orzeł Unin 3:0 Czarni Węgrów
Wektra Zbuczyn 4:2 Mazovia II Mińsk Mazowiecki
Zryw Sobolew 3:5 Wilga Miastków Kościelny

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 29
MKS Małkinia - Wektra Zbuczyn
Zryw Sobolew - Jabłonianka Jabłonna Lacka
Wilga Miastków Kościelny - Fenix Siennica
Mazovia II Mińsk Mazowiecki - Orzeł Unin
Czarni Węgrów - Naprzód Skórzec
Płomień Dębe Wielkie - Polonez Mordy
Watra Mrozy - Miedzanka Miedzna
Jastrząb Żeliszew - Victoria Kałuszyn
Kolektyw Oleśnica - LKS Ostrówek

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 3 gości

dzisiaj: 12, wczoraj: 497
ogółem: 2 672 707

statystyki szczegółowe

Kontakt

  
Małkiński Klub Sportowy
 
ul. Przedszkolna 3
07-320 Małkinia Górna
tel: 504 - 076 - 115
       606 -336 - 508
E-mail: mksmalkinia1938@wp.pl
STADION w Małkini Górnej ul. Kolejowa

Kontakt z trenerami:
Karol Dmochowski – trener Seniorów 665–793–716
Sylwester Sierota - trener Młodzików - 2008/2009 I MŁODSI  500-286-045
Zbigniew Suchodolski – trener Juniorów 2003/2004/2005 608–388-682
Wiesław Jarząbek - trener Trampkarzy 2006/2007/2008 606-221-030