Małkiński Klub Sportowy - strona nieoficjalna

Po miłej uroczystości czas na mecz. Arbiter tych zawodów Michał Skolimowski wyprowadza oba zespoły na płytę boiska. Piłka ustawiona na środku. Ustawiamy czas. Godzina 11.00. Pierwszy gwizdek i piłka w grze. Gospodarze rozpoczynają od wielkiego „C”. Już w pierwszej minucie po strzale Łukasza Pianki ORLIK MKS MAŁKINIA obejmuje prowadzenie. Przyjezdni w szoku. Nie spodziewali się, że tak szybko stracą gola. Przez to gra nabiera rumieńców i się rozkręca. Ataki idą raz z jednej, za chwilę z drugiej strony.  W 24 minucie na 2:0 podwyższa Gabriel Adamski. Nie jest źle. Czyżby chłopcy zapomnieli o laniu, jakie im sprawił w ostatniej kolejce zespół CZARNYCH WĘGRÓW? Niestety chwila nie uwagi z naszej strony i w 27 minucie Jakub Kowalik strzela gola kontaktowego. Do przerwy MKS MAŁKINIA prowadzi z PODLASIEM SOKOŁÓW PODLASKI 2:1. Po zmianie stron w 41 minucie na 3:1 podwyższa kapitan zespołu Huber Budziszewski. Radość gospodarzy nie trwała długo. W 42 minucie gola kontaktowego strzela Dominik Pałka, który jeszcze dwukrotnie wpisze się na listę strzelców (52’ i 60’) kompletując w ten sposób hat - tricka. W 44 minucie do wyrównania doprowadza Mateusz Filaber. Ten gol podciął skrzydła naszym Orłom, co skrzętnie wykorzystali goście strzelając nam w przeciągu czterech minut dwa gole. W 50 minucie po raz pierwszy w tym spotkaniu na prowadzenie wyprowadza zespół PODLASIA Maksymilian Łasek, a w 54 minucie drugiego gola strzela Mateusz Filaber. W końcówce Maciej Zakrzewski (58’) zmniejsza rozmiary porażki, do 4:6, ale gola do szatni w ostatniej minucie meczu strzela nam Dominik Pałka ustalając wynik na 4:7. Po tym golu Michał Skolimowski kończy te spotkanie. Goście ponownie w końcówce meczu rozjechali naszych chłopców. Trudno, trzeba się pogodzić z tym faktem i porażkę przyjąć na klatę. Jest to pierwszy sezon w wykonaniu naszych chłopców w rozgrywkach ligowych i za naukę „frycowe” trzeba zapłacić. Miejmy nadzieję, że w przyszłości po tych lekcjach to za owocuje.

MKS MAŁKINIA – PODLASIE SOKOŁÓW PODLASKI 4:7 (2:1)

BRAMKI: MKS: Łukasz Pianka 3’; Gabriel Adamski 24’; Hubert Budziszewski 41’; Maciej Zakrzewski 58’ – PODLASIE: Jakub Kowalik 27’; Dominik Pałka 42’, 52’, 60’; Mateusz Filaber 44’, 54’; Maksymilian Łasek 50’